Jak rozwija się marketing afiliacyjny? Ekspert Tradedoubler o trendach i przyszłości branży

Michał Mroczek: Nazywam się Michał Mroczek, od ponad 20 lat zajmuję się online marketingiem. Swoją przygodę ze światem digital rozpoczynałem w organizacjach pozarządowych. Od 2012 roku pracuję w Tradedoubler, współtworząc środowisko sprzyjające rozwojowi biznesów naszych partnerów: wydawców i reklamodawców. Aktualnie pełnię rolę Client Development & Operations Directora i kieruję zespołem ekspertów, a także dbam o optymalizację wewnętrznych procesów na polskim rynku.

MM: Na polskim rynku Tradedoubler współpracujemy obecnie z kilkoma setkami reklamodawców. W naszym portfolio znajdują się największe marki w swoich branżach, ale także te średniej wielkości i mniejsze. Niezależnie od wielkości, wszystkie łączy to samo. Chęć skalowalnego i dynamicznego rozwoju biznesu, przy jednoczesnym bezpiecznym modelu po stronie kosztów. Marketing afiliacyjny jest jednym z elementów szerszej strategii, którą oferujemy naszym reklamodawcom, tj. marketingu partnerskiego. Strategia ta zakłada zaangażowanie wielu działań w tym np. e-mail marketingu, remarketingu, mobile marketingu, influencer marketing, marketing automation, czy też działań produktowych przy wykorzystaniu Comparison Shopping Service (CSS). Od wielu lat zauważamy duże zainteresowanie działaniami rozliczanymi w modelach efektywnościowych takich jak CPS, CPL, czy CPC. Reklamodawcy doceniają marketing afiliacyjny, ponieważ w stosunkowo krótkim czasie są w stanie zaangażować stosunkowo wielu wydawców do promowania ich produktu, czy usługi. Coraz większą rolę odgrywają dla klientów wszelkie automatyzacje: rozliczeń, walidacji, deduplikacji, czy raportowania. Współpracując z setkami partnerów ma to kluczowe znaczenie we wcześniej wspomnianym skalowaniu biznesu.

MM: Z moich obserwacji wynika, że najchętniej z działań afiliacyjnych korzysta branża e-commerce. Wynika to z faktu, że afiliacja w dużej mierze kojarzy się ze sprzedażą. Bardzo często rozmawiamy z marketerami, którzy mówią do nas „potrzebuję więcej sprzedaży” lub „chciałbym zwiększyć przychód”. Wiedzą, że bardzo często jesteśmy w stanie zaproponować im rozliczenie w efektywnościowym modelu rozliczeń, co czyni, że biznes staje się zrównoważony pod kątem bezpieczeństwa dla wszystkich stron. Wiodące sektory to elektronika użytkowa, odzież i obuwie, dom i ogród, czy drogerie internetowe. Z afiliacji korzystają również biznesy takie jak biura podróży, operatorzy telekomunikacyjny, ubezpieczyciele, czy banki i inne usługi finansowe.  Strategia Partner marketing, której częścią jest afiliacja pozwala osiągać konkretne efekty wynikające bezpośrednio z celów reklamodawcy. Gdy marce zależy na generowaniu sprzedaży, dobrane zostaną kanały, które taką sprzedaż dostarczą. Celem może być również wygenerowanie określonej liczby pobrań aplikacji mobilnej; dostarczenie konkretnej liczby leadów o określonej jakości, czy też w końcu wygenerowanie dobrego jakościowo ruchu, który reklamodawca będzie mógł wykorzystywać w ramach własnych działań marketing automation, czy w remarketingu. Sprawdź jak możemy pomóc Twojej firmie: https://www.tradedoubler.com/pl/brands

MM: To zależy od konkretnych przypadków. Różni reklamodawcy dostrzegają różne wartości. Jest jednak pewna pula korzyści, które pojawiają się podczas naszych rozmów. Tak, jak wspomniałem wcześniej, jest to bezpieczny model rozliczeń. Przykładowo w modelu CPS reklamodawca płaci wyłącznie za konwersje, które zostaną poprawnie zwalidowane. Trzymając się przykładu e-commerce, jeśli użytkownik zamówi buty, a następnie je zwróci, to reklamodawca ma pełne prawo do usunięcia takiej sprzedaży z rozliczenia. Innymi słowy, nie poniesie za to kosztu. Kolejną sprawą jest skalowanie biznesu, ponieważ w ramach programu afiliacyjnego może działać nawet kilka tysięcy wydawców promujących ofertę reklamodawcy. Łatwo sobie wyobrazić, że próba nawiązania współpracy bezpośredniej z taką liczbą partnerów byłaby bardzo trudna, a w niektórych przypadkach niemożliwa. Ponadto współpracując z siecią afiliacyjną o międzynarodowym zasięgu można stosunkowo tanim kosztem wejść na inne rynki Europy, czy świata. Myślę, że nie mniej istotną kwestią jest także niezawodna technologia. Obsłużenie współpracy z taką liczbą wydawców wymaga bardzo wysokiej szczelności pomiaru. Reklamodawcy w zdecydowanej większości chcą uczciwie wynagradzać swoich wydawców, więc ten aspekt musi być bardzo dobrze zagospodarowany. Przy okazji technologii warto również wspomnieć o aspekcie rozliczeń i wykonywania przelewów, które obsługiwane są bezpośrednio przez sieci afiliacyjne. To również duże odciążenie dla reklamodawców. 

MM: Pracujemy w takiej branży, która wymaga od wszystkich wydawców, reklamodawców i agencji marketingowych, w tym sieci afiliacyjnych, aby nieustannie się rozwijały. Podmioty, które nie wykorzystują nowych technologii już na starcie tracą. Reklamodawcy wykorzystują AI np. do budowania silników rekomendacji na swoich stronach, wydawcy starają się optymalizować swoje kampanie, aby przynosiły im możliwie wysokie ROASy, a jednocześnie dużą wartość dla reklamodawców, a takie firmy jak nasza starają się automatyzować wszelkie manualne procesy, by jeszcze efektywniej świadczyć swoje usługi. Jestem przekonany, że w najbliższych latach na rynku pojawi się sporo rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji, które pozwolą jeszcze efektywniej optymalizować kampanie, osiągać lepsze wyniki i dobierać odpowiednie narzędzia do realizacji poszczególnych strategii marketingowych.